|
|
.: MOJA PIERWSZA GALA
Z BAŃSKIEJ NIŻNEJ DO KARGOWEJ
:.
|
MOJA PIERWSZA GALA
Z BAŃSKIEJ NIŻNEJ DO KARGOWEJ
Dzień 8 września 2012 zachowam na długo w pamięci bowiem po raz pierwszy mogłam uczestniczyć w uroczystości wręczania najwyższych honorowych wyróżnień filatelistycznych w Polsce. A do tego na uroczystość tą została zaproszona jako osoba nominowana. Wyróżnieni przez Kapitułę Filatelistyczną otrzymują statuetkę Prymus przedstawiającą Nike z Samotraki, która jest „Filatelistycznym Oskarem” i stają się Prymusami w swojej kategorii. Kategorii jest osiem. Jedną z nich jest kategoria „ Junior roku”. Do każdej z kategorii trzeba otrzymać nominację, a więc być zgłoszonym do Kapituły i mieć za sobą przewidywane regulaminem osiągnięcia w zakresie filatelistyki.
Nie sądziłam, że moje dotychczasowe osiągnięcia filatelistyczne staną się podstawą do nominowania mnie do tak zaszczytnego wyróżnienia. Zainteresowanie filatelistyką rozbudziła we mnie pani Jolanta Stolarczyk, opiekunka Szkolnego Koła w Bańskiej Niżnej skąd pochodzę. Znaczki kolekcjonuje od 10 roku życia, a dzięki pomocy pani Jolanty nabywałam potrzebnej wiedzy o nich i wykorzystania ich do budowania zbioru wystawowego. Taki zbiór powstał. Zatytułowałam go „Moja wiara” i wysyłając na różne wystawy filatelistyczne zdobywałam wyróżnienia w postaci medali o wysokiej randze np. Duży Srebrny, Pozłacany. Zawsze wielkim przeżyciem były dla mnie uczestnictwa w Ogólnopolskich Młodzieżowych Konkursach Filatelistycznych. Miałam przyjemność i zaszczyt czterokrotnie reprezentować Okręg Małopolski w finałach tych konkursów zdobywając w 2009 I miejsce, a w 2010 V miejsce. Na wystawach i konkursach miałam okazję poznać Kolegów i Koleżanki z całego kraju, których osiągnięcia filatelistyczne wzbudzały moje zainteresowanie i do nich porównywałam moje skromne doświadczenia. Z tym większą radością ale i niepokojem przeczytała informację, którą otrzymałam 14 sierpnia o nominowaniu mnie do wyróżnienia Prymusem w kategorii Junior roku. Radość dzieliłam z p. Jolantą, która podjęła się przygotowania „wyprawy” z Bańskiej Niżnej do Kargowej, gdzie miał nastąpić finał XIII edycji Prymusów czyli gala wręczania statuetki.
W dniu 8 września dotarłyśmy z moją opiekunką p. Jolantą Stolarczyk do Kargowej. Miasto miało odświętny wygląd bowiem wraz z przewidywaną galą trwała bilateralna wystawa filatelistyczna I stopnia Polska – Niemcy. Gala odbywała się w Gminnym Ośrodku Kultury im. W. Blanke. Wyczuwało się uroczysty, podniosły ale i nerwowy nastrój wśród uczestników gali. Po raz pierwszy miałam okazję znaleźć się w tak dostojnym gronie osób reprezentujących zarówno władze lokalne, władze Polskiego Związku Filatelistów jak i znakomitych gości. Udział w gali, poza burmistrzem Kargowej p. Sebastianem Ciemnoczołowskim udział wzięli również m. in. pan poseł Waldemar Sługocki, pani senator Helena Hatka, wielu nominowanych znakomitych polskich filatelistów oraz moi znajomi i koledzy filateliści Wojtek Chmielak i Antek Nehring.
Wręczanie statuetek poprzedzone było przedstawianiem gości, szeregiem przemówień oraz wspomnień ze spotkań wcześniejszych. W końcu nadeszła chwila, na którą wszyscy czekali. W ciszy, wręczający statuetki otwierali koperty z nazwiskiem kolejnego laureata, emocje sięgały zenitu. Nominowani wstrzymywali oddechy i wszystko robiło bardzo silne wrażenie co niektórzy porównywali do wręczania Oskarów filmowych. Nie ukrywam, że ja stojąc obok Wojtka Chmielaki i Antka Nehringa, również nominowanych w mojej kategorii, czekałam z niecierpliwością na otwarcie koperty z werdyktem. Po chwili wszyscy oklaskiwaliśmy Wojtka, któremu po wielu latach starań wreszcie udało się osiągnąć zamierzony cel. Potem były gratulacje, podziękowania radosne spotkania z najbliższymi.
Po części oficjalnej wystąpił kwintet akordeonowy z miejscowej szkoły muzycznej, a następnie pokaz tańców towarzyskich.
Statuetka jest ciężka , o czym przekonałam się sama ,bo dane mi było ją przez chwile mieć w rękach. Nie była mi jednak pisana w roku 2012. Ale nie jest to dla mnie powód do smutku. Sam fakt, że otrzymałam nominację i miałam okazję brać udział w tak ważnym wydarzeniu był już dla mnie wielkim zaszczytem i sprawił mi olbrzymią satysfakcję.
Marzena Kaczmarczyk
|
|
|