OFICJALNA STRONA INTERNETOWA GMINY SZAFLARY
GMINA SZAFLARY
             

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

.:MENU:.

- AKTUALNOŚCI
- RADA GMINY
- URZĄD GMINY
- KULTURA I SZTUKA
- SOŁECTWA
- SZKOŁY
- KONKURSY
- GOSPODARKA
- ORGANIZACJE
- TURYSTYKA
- SPORT
- HISTORIA
- PARAFIE
- ZDJĘCIA
- MAPY
- PRZETARGI
- OPŁATY
- ODPADY

ELEKTRONICZNA PLATFORMA USŁUG ADMINISTRACJI PUBLICZNEJ

GMINNA KOMISJA ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW ALKOHOLOWYCH

GMINNY OŚRODEK POMOCY SPOŁECZNEJ W SZAFLARACH

GMINNA BIBLIOTEKA PUBLICZNA W SZAFLARACH

    SPÓŁKA WODNA MARUSZYNA CENTRUM

.:FUNDUSZE EUROPEJSKIE:.

.:KALENDARZ:.

.:PODHALAŃSKA LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA:.

.:SMAK NA PRODUKT:.

SMAK NA PRODUKT

.:BIURO INICJATYW SPOŁECZNYCH:.

.:6 LATKU WITAJ W SZKOLE:.

.:6 LATKU WITAJ W SZKOLE
WOJEWÓDZTWO MAŁOPOLSKIE
:.

.:PAMIĘTAJ O SZKOLE:.

.:NARODOWE SIŁY REZERWOWE:.

PORTAL / WSPANIAŁY POBYT NAD BAŁTYKIEM POLSKA / MAŁOPOLSKIE / NOWOTARSKI

.:WSPANIAŁY POBYT NAD BAŁTYKIEM :.

WSPANIAŁY POBYT NAD BAŁTYKIEM

      11 lipca 2014 roku wyjechaliśmy w poszukiwaniu przygód na obóz wypoczynkowo – profilaktyczny do Ustronia Morskiego. Podróż z przerwami na odpoczynek trwała 13 godzin. Po wspaniałym posiłku i wieczornej toalecie udaliśmy się na oczekiwany, nocny wypoczynek. Drugi dzień powitał nas pochmurną i wietrzną pogodą, ale bez większych przeszkód powitaliśmy morze. W godzinach popołudniowych poszliśmy na zwiad po Ustroniu Morskim. Okazało się, że Ustronie Morskie jest to popularne kąpielisko, położone 13 km na wschód od Kołobrzegu. Ma szeroką, piaszczystą plażę i brzeg klifowy. Głównym walorem okolicy jest mikroklimat, który posiada właściwości lecznicze. Powietrze zawiera duże ilości jodu, kryształy soli, które leczą wyczerpania fizyczne, schorzenia dróg oddechowych i układu krążenia. W niedzielę poszliśmy do Kościoła pomodlić się i po drodze zakupić pamiątki dla najbliższych. Po południu dwie godziny spędziliśmy na basenie w Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji w Ustroniu Morskim. Wtedy okazało się, że wiele osób pływa świetnie, ale najlepszym pływakiem okazał się Dawid Sikoń z Bańskiej Wyżnej. W czwartym dniu pobytu w godzinach dopołudniowych pomaszerowaliśmy nad morze, moczyliśmy nogi, spacerowaliśmy, bo kąpiel była niedozwolona ze względu na duże fale. Po obiedzie udaliśmy się najpierwszą wycieczkę do Dobrzycy podziwiać przepiękne Ogrody Tematyczne Hortulus. Są tam przepiękne unikatowe kwiaty, krzewy i drzewa. Pani przewodnik opowiadała o kolejnych atrakcjach ogrodu, a my podziwialiśmy przepięknie kwitnące róże i inne gatunki kwiatów. Zakupiliśmy w ogrodach pamiątki i nasiona oraz cebule kwiatów. We wtorek – 15 lipca przy przepięknej pogodzie udaliśmy się na całodzienną wycieczkę do Słowińskiego Parku Narodowego. Pani przewodnik przekazała nam bardzo dużo cennych informacji o roślinności, świecie zwierząt oraz o cudach nadmorskiej przyrody. Z parkingu w Czołopinie udaliśmy się szlakiem czerwonym kierunku wydm. W przepięknym słońcu pokonywaliśmy trudną 4,5 - kilometrową trasę wzdłuż wydm. Dla wielu z nas był to pierwszy tak wspaniały widok wzniesień piaskowych utworzonych przez nadmorski wiatr. Na plaży nad morzem przyszedł czas na odpoczynek. Podziwialiśmy czyste, spokojne morze i prawie pustą plażę wędrując w kierunku latarni morskiej w Czołpinie. Budowę latarni ukończono 15 stycznia 1875 roku, a w 1994 roku została udostępniona do zwiedzania. Po całodniowym wysiłku wróciliśmy o 20 godzinie na przepyszną obiadokolację. W następnym dniu postanowiliśmy cały dzień spędzić nad morzem, gdyż pogoda dopisywała i była możliwość kąpieli słonecznej i morskiej. Pod kontrolą ratowników w grupach korzystaliśmy z możliwości kąpieli w morzu. Wieczorem zorganizowaliśmy dyskotekę i szaleliśmy do 23 – ej.
      Siedemnastego lipca udaliśmy się na kolejną całodniową wycieczkę do Wolińskiego Parku Narodowego. Po drodze w Trzęsaczu obejrzeliśmy klifowy brzeg oraz mury nad morzem będące pozostałością kościoła. Następnie udaliśmy się na Wyspę Wolin. Za przewodnikiem, byłym żołnierzem służb specjalnym dość szybkim krokiem udaliśmy się na górę Gosań, a następnie do Rezerwatu Żubrów. Na trasie obejrzeliśmy dziki i parę orłów bielików. Cieszyliśmy się, gdyż mięliśmy okazję obejrzeć siedem dorosłych żubrów i jedno maleńkie żubrzątko. Trasy turystyczne sa zadbane i pełne turystów. Po drodze do Międzyzdrojów udaliśmy się nad jeziorko Turkusowe. Tam odpoczęliśmy i spożyliśmy posiłek. W Międzyzdrojach zwiedziliśmy Promenadę Gwiazd i molo. Mięliśmy okazję odświeżyć sobie wiedze o zasłużonych artystach. Ostatnim punktem naszej wyprawy było Świnoujście - miasto na wyspie Wolin i Uznam. Jest to jedyne miasto, które nie ma mostów i jedyna przeprawę z jednej wyspy na drugą stanowi prom. Przeprawa promowa jest bezpłatna i służy osobom udającym się do pracy, na zakupy i turystom. Dla nas szokującymi informacjami było podanie przez przewodnika, że najmniejsze gospodarstwo w województwie zachodniopomorskim ma 50 hektarów powierzchni, a największe ok. 500 hektarów. Dostrzegliśmy również, że na większości pól są posiane zboża. Po tak intensywnym dniu zjedliśmy posiłek i wcale nie udaliśmy się do łóżek. Jedni poszli oglądać zachód Słońca nad morzem, a inni grali w siatkówkę i w piłkę nożną.
      W piątek przed wyjazdem byliśmy na ostatniej wycieczce w Kołobrzegu. Poznawaliśmy port, pływaliśmy statkiem turystycznym „Monika II”, spacerowaliśmy po promenadzie, zjadaliśmy różne przepyszności, a następnie wzdłuż aleja udaliśmy się do autokaru. Ostatnie dwa dni przed wyjazdem korzystaliśmy z dobrodziejstwa Bałtyku, byliśmy poddawani sprawdzaniu wiedzy plastycznej przez wolontariuszy oraz wiedzy teoretycznej przez kadrę obozową. Przez cały okres trwania obozu trójosobowa komisja sprawdzała czystość w pokojach o różnych porach dnia. W sobotę właściciele Ośrodka zorganizowali nam kiełbaski z ogniska. Po posileniu się grupy obozowe przedstawiły przygotowane programy muzyczne o tematyce obozowej. Było bardzo wesoło. Kadra obozowa wręczyła nagrody zwycięzcom konkursów. Okazało się , że to była najlepsza grupa obozowa w historii naszych wyjazdów, tak stwierdziła kadra. Wolontariusz Radek podsumowują konkurs czystości powiedział – „było bardzo czysto - wszyscy wygraliście” i to również świadczy o ty, że grupa była niezwykła. Kadra tez była niezwykła od 17 plus przez 30 plus do 60 plus, ale wszyscy byli „spoko”. W poniedziałek ( 21 lipca) udaliśmy się w drogę powrotną na Podhale. Dzięki wspaniałym kierowcom do domu wracaliśmy tylko 11 godzin.
      Za te wspaniałe chwile dziękujemy wszystkim. Dziękujemy wójtowi gminy panu Stanisławowi Ślimakowi za stworzenie możliwości wyjazdu nad morze. Dziękujemy kadrze, wolontariuszom, pielęgniarce i rodzicom.

Praca zbiorowa

[URZĄD GMINY]  [KULTURA I SZTUKA]  [SOŁECTWA]  [SZKOŁY]  [GOSPODARKA]  [ORGANIZACJE]  [TURYSTYKA]  [SPORT]  [HISTORIA]  [PARAFIE]  [ZDJĘCIA]  [MAPY]